Sony zapowiedziało właśnie swoją nową grę zatytułowaną Panopticon. Zrobiło to puszczając w sieć ponad dwuminutowy zwiastun. Cholernie tajemniczy zwiastun.
Ciekawą sprawą jest połączenie tego co widać na filmiku, ze znaczeniem słowa Panopticon. Otóż jest to wielopoziomowe więzienie, wymyślone i zaprojektowane przez angielskiego filozofa utylitarystę, Jeremy’ego Benthama. Wpadł on na pomysł stworzenia więzienia w kształcie pierścienia, w środku którego stałaby kilkupoziomowa wieża strażnicza. W tej wieży mieliby się znajdować strażnicy pilnujący więźniów. Myk, miał polegać na tym, że więźniowie mieli nie widzieć strażników. Mieli mieć świadomość, że są pilnowani, ale nic poza tym. W najlepszej sytuacji, strażników mogłoby w ogóle nie być w wieży. Sama świadomość, że mogą tam być, miała trzymać więźniów w ryzach. Tyle, że Benthamowi, nie udało się zrealizować swojego projektu.
W zwiastunie, widać na początku coś, co może podpadać pod tę wizję. Mamy wszechwidzące oczy kamer, niemal jak z Wielkiego Brata. Mamy siły policyjne identyfikujące wszystko i wszystkich, tylko na nich patrząc. A potem mamy wielkie roboty, mecha-smoki, giwery i typową jRPG’ową rozpierduchę. Mnie to kupiło.
Gra ma być zaprezentowana dokładniej 21 maja. Taaaak…21 maja, czyli w dzień wielkiej konferencji Microsoftu, na której pewnie zobaczymy nowego Xboxa. Ciekawy ruch Sony.