Autor: Tomasz Dobosz

Leciwy już człowiek. Rocznik 76, XX wieku. Niektórzy mówią, że trzeba już złomować, ale się nie daje. Ciągle działa, dzięki swoim najlepszym cechom charakteru, czyli złośliwości i wyjątkowej wredocie. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec. Córka Oliwia, urodzona na początku 1999, syn Gabriel urodzony na początku 2008 roku, żona Żaneta...nie powiem kiedy urodzona...w każdym razie ma 18 lat (wartość prawdziwa niezależnie od tego kiedy to czytacie :P).
Recenzje

Detroit: Become Human – recenzja gry

David Cage znów to zrobił. Znów stworzył grę. A właściwie „grę”, bo jego produkcje coraz bardziej odchodzą w stronę filmów, przerywanych jedynie co chwilę, aby siedzący przed monitorem obserwator zwany graczem, mógł (albo musiał) nacisnąć przycisk, ruszyć gałką, albo padem. Jego najnowsze dzieło to Detroit: Become Human

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Testy sprzętu

Trust GXT 560 Nomad – test pada

Dawno temu byłem zatwardziałym pecetowcem. Jedynymi metodami sterowania w grach były dla mnie klawiatura i mysz (nie wspominam o czasach joysticków, bo to prehistoria). Jednak od czasu, kiedy w moim życiu zawitały konsole, zacząłem coraz częściej używać padów. I o ile nadal uważam, że w pewnych gatunkach gier, bez klawiatury i myszy nie ma co się bawić, o tyle w niektórych, wygodniej mi bawić się padem.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Testy sprzętu

Lioncast LX20 – test słuchawek

Kiedyś przy komputerze do grania, musiały być dobre głośniki. Najlepiej jakieś cudo 5.1, czy nawet 7.1. Futurystyczne kształty, boskie brzmienie. Jednak z czasem gracze zaczęli doceniać jeszcze dwie rzeczy. Możliwość komunikacji z kolegami, a także odcięcie od świata zewnętrznego. A przynajmniej od dźwięków z tego świata. I tak do łask weszły słuchawki. Tu też można było trafić bardziej wypasione sprzęty za grubą kasę, jak i nieco słabsze, ale tańsze. Gdzie w tym wszystkim znajdują się słuchawki Lioncast LX20? Poczytajcie, a się dowiecie.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Recenzje

God of War – recenzja gry

Nie pamiętam kiedy ostatnio konsolowa gra akcji wciągnęła mnie w fabułę bardziej niż w jatkę na ekranie. Może The Last of Us. Nawet Tomb Raider, czy Horizon były po prostu bardzo fajnymi mechanizmami opakowanymi w mniej lub bardziej ciekawa opowieść. Ale to co zrobił God of War przechodzi ludzkie pojęcie.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post